Trzeciak: Zespół ma być agresywny i grać na tak!
Jacek Trzeciak, który dziś podczas konferencji prasowej został oficjalnie zaprezentowany jako trener Olimpii, udzielił pierwszych wypowiedzi.
Przypomnijmy, że Trzeciak zastąpił na tym stanowisku Mariusza Pawlaka (Robert Wójcik pełnił funkcję trenera tymczasowego). Pisaliśmy o tym jako pierwsi w tym miejscu - Jacek Trzeciak trenerem Olimpii.
Dlaczego zdecydował się Pan przyjąć posadę szkoleniowca Olimpii Grudziądz?
Z wielu powodów. Po pierwsze to mój zawód. Szkoliłem się wiele lat po to, by wykorzystać sytuację, gdy otrzymuję propozycję z wyższej ligi. Najbardziej istotne jednak, że Olimpia to pierwszoligowy zespół, który znam i uważam za bardzo dobry.
Traktuje to Pan jako wyzwanie?
Oczywiście. To niesamowite wyzwanie z wielu powodów. Po pierwsze drużyna jest po delikatnej przebudowie. Po drugie, w I lidze po zmianie reguł awansów będzie niewiarygodna walka do ostatniej kolejki. Poza tym, szczebel centralny to już dla mnie wielka rzecz.
Jakie są Pana oczekiwania przed pierwszym meczem i przed całą rundą?
Najbliższy rywal - Miedź Legnica walczy o powrót do Ekstraklasy. Jedziemy na wyjazd i będzie to dla nas bardzo ciężki mecz. Cele ustala się po pierwszej rundzie. Wtedy będę mógł coś więcej powiedzieć.
Na ile dobrze zna Pan zespół? Wspomniał Pan, że zna z lat poprzednich. W Olimpii nastąpiła jednak niemała rewolucja i wielu zawodników z poprzednich lat Pan tu nie zobaczy. Jak Pan ocenia zespół i jego potencjał?
Orientuję się na tyle, na ile mogłem zrobić analizy z poprzedni spotkań. Zespół się poznaje podczas treningów i dlatego potrzebuję trochę czasu. Nie poznam zespołu w tydzień. Natomiast te podstawowe rzeczy, które potrzebuję znać, by poukładać sobie zespół, uważam, że sobie już przyswoiłem.
Czy zna Pan problemy Olimpii i jaką grę Pan widzi pod swoją wodzą?
Jeśli chodzi o najbliższe mecze, które są dla mnie najważniejsze to musimy skupić się na najmniejszych i najważniejszych rzeczach. Nie możemy robić rewolucji, szczególnie na początku. Chcę by mój zespół grał agresywnie. Te rzeczy będą egzekwowane już od dzisiejszego treningu.
Jaki jest mój styl? Po ostatnim sparingu z Arką Gdynia dostrzegłem spory materiał do analizy. Jako piłkarz i jako trener zawsze preferowałem grę na tak i taką też będę chciał wpoić tutaj w Olimpii.
Rywalizował Pan już z Olimpią w swojej karierze jako trener. Wygrał tu Pan z ROW-em Rybnik 2:1 oraz zremisował z Polonią Bytom 2:2.
Tak, wspominam Grudziądz bardzo dobrze. Szczególnie pamiętam mecz jako trener Polonii, gdy z faworyzowaną Olimpią prowadziliśmy 2:1 i dopiero w ostatniej minucie straciliśmy bramkę na 2:2. Moi zawodnicy zaprezentowali się tutaj bardzo dobrze. Z ROW-em podobna historia, gdy sprawiliśmy niespodziankę, ale zasłużoną.
źródło: GKSOlimpia.com / własne / Sebastian Zwiewka